Witajcie;) Dziękuję,że zaglądacie do mnie i komentujecie;)-jest mi bardzo miło. Korzystając z chwilki wolnego-dzieci jeszcze w szkole,obiad powoli się gotuje,szarlotka w piekarniku,postanowiłam,że pokażę Wam świeczniki,które niedawno powstały,ale nie zdążyłam Wam ich pokazać. Różyczki i misie oczywiście z zimnej porcelany;) Misie mają już czapeczki i szaliczki z racji pory roku. U mnie ostatnio zimno jest niestety...sama też wkładam czapkę,choć nie przepadam za czapkami...ale wolę przecierpieć i nie marznąć;) Jeśli ktoś zaglądał na moją stronkę tutajhttps://www.facebook.com/Elfeys-916706435028973/?ref=aymt_homepage_panel# na pewno widział kilka fotek świeczników z misiami;) Zapraszam do oglądania;) Miłego dnia;)
Strony
▼
wtorek, 20 października 2015
czwartek, 15 października 2015
Anioły...
Witajcie;) U mnie też niedawno sypnęło śniegiem,co nie szczególnie mi się podoba,ale na pogodę niestety nie mamy wpływu-trzeba ją przyjmować taką jaka jest-niestety. Z tego względu,że zbliża się listopad i święto zmarłych postanowiłam stworzyć pracę,która będzie przypominała mi jak kruche i niepewne jest życie człowieka... Człowiek jako istota myśląca może osiągnąć wiele,tylko,że czasami w pogoni za kolejnymi zdobyczami zapomina,że nadejdzie kiedyś dzień ostatni. Stworzyłam dwa anioły jako jedną rzeźbę. Pierwszy anioł,biały,trzyma w ramionach niemowlę jako symbol życia-jego przesłanie brzmi CARPE DIEM(chwytaj dzień)dla mnie znaczące tyle samo ,co żyj tak,jakby dzisiejszy dzień miałby być twoim ostatnim.Czarny trzyma w dłoniach klepsydrę,tutaj jako symbol śmierci,która przypisana jest każdej istocie żywej.Przesłanie anioła czarnego brzmi MEMENTO MORI(pamiętaj o śmierci). Dla mnie oba anioły są nacechowane pozytywnie-anioł życia-no bo jak nie cieszyć się z nowego życia,niewinnego,tak kruchego...a anioł śmierci...któż cieszy się z utraty kogoś bliskiego? raczej nikt-czujemy żal,pustkę,stratę,ale mamy nadzieję,która jest jak życie,że kiedyś się spotkamy...Śmierć człowieka jest dla mnie największą z tajemnic... A teraz troszkę z technicznej strony;),anioły powstały oczywiście z zimnej porcelany,dłonie i niemowlę rzeźbiłam w masie super sculpey,gdyż wymagały większej precyzji. Pomnik,na którym siedzą anioły powstał z białych kamieni,rzeźba jest ciężka-waży 4 kilogramy!!! To byłoby na tyle,oprócz aniołów stworzyłam także kilka świeczników. Pozdrawiam Was serdecznie;)
poniedziałek, 5 października 2015
Album
Witajcie;) Na wstępie chciałabym Wam gorąco podziękować za komentarze pod ostatnim postem;)Jest mi bardzo miło,że zaglądacie do mnie i komentujecie-dziękuję jeszcze raz;) A dzisiaj chcę Wam pokazać jaki album zrobiłam jakiś czas temu,a nie miałam okazji go pokazać. Kartki zdobiłam sama metodą prób i błędów,ale jestem zadowolona z efektu. Miś oczywiście filcowany na sucho ,a w buteleczce ma ukryty kawałek papieru,na którym można zapisać sekretne słowa;) Pozdrawiam i miłego dnia życzę.