Nowości ;)

środa, 27 lipca 2016
data:post.title
Witajcie ;) Na wstępie gorąco Wam dziękuję za odwiedziny i komentarze,które zostawiacie u mnie;) Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny,jednocześnie pragnę przeprosić za moją chwilową nieobecność-troszkę się u mnie działo ostatnio...

Może niektóre z Was zauważyły zmiany na blogu-nie jest już u mnie ciemno i mroczno(choć czarny bardzo lubię),a jaśniutko ;) Nie ukrywam,że na modyfikowaniu i upiększaniu bloga  zupełnie się nie znam,dlatego zwróciłam się o pomoc do Pani Katarzyny  BLOGia  i nabyłam piękny gotowy szablon,który,mam nadzieję, spodoba się i Wam ;) Na blogu Pani Katarzyny możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy,które np.dla mnie-początkującej są na wagę złota ;)

Kolejną nowością u mnie jest fakt,że ścięłam włosy,a dokładnie 48 cm.warkocz i przekazałam go Fundacji Rak'n'Roll w akcji ,,DAJ WŁOS,, ;) Teraz wyglądam tak


Powiem Wam,że nie miałam pojęcia jakie moje włosy były ciężkie ;) Ulgę poczułam po ścięciu i mam nadzieję,że moje ofiarowane włosy spełnią swoją szczytną rolę ;) Długie włosy miałam od 20 lat i czuję,że ścięcie ich to była dobra decyzja;)


Kolejną nowością jest wiadomość,że przygotowuję  zapowiedziane Candy,ale to kochaniutkie moje dopiero początkiem sierpnia,póki co zostawiam Was z moją kolejną serią maleńkich bobasków-tym razem ubranych w body-pomysł podsunęła mi Gosia z Gosikowego Zakątka ;) Bobaski mają kilka centymetrów,są wykonane z zimnej porcelany ;)






 Pozdrawiam i lecę pomyśleć nad bonusem,bo lipiec powoli dobiega końca,a ja jeszcze nie mam pracy na zabawę u Danusi...Niedługo Was odwiedzę ;)


22 komentarze

  1. Martuś, wielki, ogromny szacun za przekazanie włosów na tak szczytny cel.
    A te maleńkie bobaski są takie słodkie!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu-już dawno chciałam ściąć włosy,ale kiedy dowiedziałam się o akcji DAJ WŁOS-moja decyzja nabrała tempa ;)

      Usuń
  2. Wielki ukłon w Twoją stronę za ścięcie włosów i przekazanie na szczytny cel.Cudowne bobasko.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wielki szacun za włosy , wielki ogromny, co do bloga fakt przejrzał bardzo, bobasy cudne ale i tak dzis naj zachwyciłaś mnie Ty nie twory,chociaz sa cudne,:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zacznę od bobasków - są śliczniutkie! O takie mi chodziło i pewnie się skuszę ;) A w nowej fryzurce też Ci pięknie! Jestem pełna podziwu, że odważyłaś się ściąć tak długie włosy, aby je przeznaczyć na ten szczytny cel. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu ;) Właściwie to dzięki Tobie wykonałam bobaski w bodach;) To była dobra rada ;) A co do włosów-to na prawdę poczułam ogromną ulgę i jednocześnie satysfakcję,że być może przydadzą się komuś bardziej niż mnie... Jeżeli uda mi się znowu takie zapuścić-bez zastanawiania oddam je znowu ;)

      Usuń
  5. Na pewno odczuwasz brak tych włosów przy myciu głowy, bo nagle zrobiło się ich dziwnie mało;) Bobaski są śliczne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie Aniu-dziwnie mało ;)ale wiesz co? jak pomyślę,że przy takiej długości suszenie zajmuje mi teraz 3 minutki a nie pół godziny to jakoś tak lżej robi się na serduchu;)

      Usuń
  6. no trochę się zdziwiłam i prawdę powiedziawszy to pomyślałam, że sie pomyliłam- nie poznałam bloga :D
    Bobaski są prześliczne i taaaaaaakie maciupkie:)
    a włosy miałaś i masz śliczne, na pewno odrosną, a teraz ktoś skorzysta z Twojej dobroci
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Bobaski są cudne :)
    Bardzo ładny gest z Twojej strony :) Fajnie wyglądasz w takich włosach jak masz teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nowy wygląd bloga jest świetny, na pewno znacznie bardziej przejrzysty :) Szacun za przekazanie włosów fundacji, bardzo szczytny cel (a poza tym super wyglądasz w takiej fryzurze jak teraz). Bobaski tak urocze, że można się rozpłynąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wielki ukłon za ścięcie włosów i przekazanie ich fundancji :) nowy wygląd bloga super, ale na początku myślałam że się pomyliłam i źle kliknęłam bo przeglądam przez tel :) a bobaski urocze :) pozdrawiam :) a a bo bym zapomniała :) ślicznie Ci w nowej fryzurce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Martusiu, myślałam, że zabłądziłam?! Blog teraz jest superowski! Pomimo, że jestem wielbicielką czerni;) Warkocz był piękny, ale jak już go ,,ciachnęłaś", to nie wiem, jak wyglądałaś wcześniej;) W tej fryzurce jest Ci bardzo ładnie i zapewne czujesz lekkość;) A bobaski przeurocze! Jestem pełna podziwu;) Pozdrawiam Cię gorąco i życzę miłego weekendu;)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowne bobasy!!!! i oczywiście ogromne gratulacje i szacunek za decyzję o ścięciu i przekazaniu włosów - nie każdego stać na taki gest!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie wyglądasz w tych krótszych włosach i cel jest szczytny.
    Bobaski są wspaniałe. Widać jak bardzo precyzyjne są Twoje prace i bardzo profesjonalne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajowe zmiany, włoski super :), wygląda bloga przejrzysty a bobaski niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  14. Szacun ogromny za włosy, a bobasy Mega

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne maleństwa. Podziwiam za włosy i wielkie brawa 😀

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej! Jaki piękny warkocz miałaś! Ale bez niego też ślicznie wyglądasz:)
    Maluszki są niesamowite. Nic nie robiłam z zimnej porcelany, a Ciebie podziwiam za wszystkie prace.

    OdpowiedzUsuń