Witam wieczorem,dopiero teraz mam troszkę czasu by spokojnie usiąść i napisać troszkę o tym aniele,którego niedawno stworzyłam-otóż-zaczęło się od ubicia kubka szklanego oczywiście;)Szkoda mi było go wyrzucać-ja już tak mam ,że daję drugie życie przedmiotom nie nadającym się do użytku,ale za to dobrym do stworzenia jakiegoś małego dzieła;)Kubek nadał się świetnie jako siedzisko dla anioła;)A teraz prezentacja;)
Właśnie dzisiaj czytałam o aniołach a u Ciebie jeden siedzi - cudowny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję,miło mi;)
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne ale twarze aniołów i pozostałych postaci są takie jakieś zimne. Sorry za szczerość. Może coś zmień, bo powinny mieć ciepłe spojrzenie a z oczu wieje zimnem
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz;)Szczerość w moim odczuciu jest pozytywną cechą,więc nie ma za co przepraszać;) Czy coś zmienię w twarzach?-tworząc dane figurki zawsze się zastanawiam czy można by coś w nich jeszcze poprawić,zmienić,być może następne będą już spoglądały na świat weselej;) To się okaże;)
OdpowiedzUsuń