Kojąca matczyna miłość

piątek, 27 listopada 2015
data:post.title
Witajcie;)Chciałabym pokazać Wam moją ostatnią rzeźbę. Do jej powstania zainspirowały mnie 60 urodziny mojej kochanej Mamy. To Mama otaczała mnie swoją miłością jako dziecko,pozwalała pielęgnować moją pasję i Mama jako pierwsza wierzyła w mój talent.To dzięki Niej i ja mogę swoim dzieciom ofiarowywać bezgraniczną miłość. Wierzę,że to poczucie miłości pozwala człowiekowi się rozwijać i być pięknym...

Ta figurka powstała z zimnej porcelany i jako,że mam do niej szczególny sentyment,postanowiłam otworzyć nową serię rzeźb o tematyce rodzicielskiej;) Czy chcielibyście zobaczyć kolejne rzeźby mamy z córeczką? A może macie jakieś uwagi,podpowiedzi,jakieś wizje? Chętnie je poznam;)
 Tutaj https://www.facebook.com/Elfeys-916706435028973/?ref=bookmarks można zobaczyć cały etap powstawania figurki;) Miłego weekendu;)




, piątek, 27 listopada 2015

18 komentarzy

  1. Szymka27 listopada 2015 14:40

    Ojejku... jakie wzruszające :( Piękna figurka, aż się łezka kręci w oku :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Danka Witkowska27 listopada 2015 14:54

    Cudna figurka ,pięknie pracujesz z tą porcelaną ,oddaje Ci się haha ,ups poddaje w całości .
    Kochana twórz kolejne rodzicielki ,bo ślicznie Ci wychodzą.
    Jak podpatrzę to może kidyś i ja coś podobnego wyczaruję ,choć podejrzewam ,że nie dam rady ..Oprócz kwiatków jakoś nic innego mi z porcelany nie wychodzi.
    Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za ciepłe słowa u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta27 listopada 2015 15:38

      Danusiu porcelana jest dla mnie jak nałóg;)oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu;) A Twoje kwiatuszki zachwycały mnie już dawno-jeszcze nie marzyłam wtedy o swoim blogu;) I kochana przy Twoich zdolnościach na pewno dałabyś radę ;)Pozdrawiam;)

      Usuń
  3. Odtwórczo27 listopada 2015 15:15

    Już podziwiałam "krok po kroku" na FB, ale nie zaszkodzi tutaj też się pozachwycać :) Bo piękne przesłanie, piękna figurka i oczywiście piękna inspiracja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Edyta Lasek - Pracownia El27 listopada 2015 20:37

    cudne są :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Luna deco-design28 listopada 2015 08:36

    Jak pięknie się zrobiło , to takie wzruszające a przy tym cudowna praca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jadwiga28 listopada 2015 22:32

    Piękne, Marto <3 Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatrix29 listopada 2015 23:49

    WOW Martuś jesteś geniuszem zimnej porcelany :)
    Oczywiście że chcę oglądać więcej - rzeźba mnie rozczuliła - pełna miłości i zaufania
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta30 listopada 2015 08:38

      Agatko dziękuję za miłe słowa,ale do geniusza to mi jeszcze dużo brakuje;)aczkolwiek nie poprzestaję i wciąż się uczę pilnie mojej ukochanej zimnej porcelany;)Pozdrawiam Cię serdecznie;)

      Usuń
  8. Anetta (Jamiolowo)30 listopada 2015 11:07

    Wspaniałe figurki:) Piękna kolorystyka i dopracowany każdy detal. A włosy są cudowne:) Twórz kolejne kompozycje, chętnie wpadnę pozachwycać się. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bożena S2 grudnia 2015 21:17

    Rewelacja jak każda Twoja praca:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sowiarnia3 grudnia 2015 11:15

    Widziałam już poszczególne etapy na fb i naprawdę chylę czoła :) Całość po prostu rzuca na kolana! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. sosnowygaik10 grudnia 2015 12:54

    Pięknie je tworzysz. Są idealne w każdym szczególe;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)