Dzisiaj chciałabym pokazać Wam jaką niespodziankę sprawiła mi moja droga przyjaciółka. Nie spodziewałam się takiego prezentu i chciałybyście mnie widzieć jak otwierałam pudełko ;)
Prezent oczywiście trafiony w dziesiątkę-bo przecież miseczki zawsze się przydadzą ;)
Tym bardziej,że moje zainteresowanie ceramiką rośnie z minuty na minutę ;)
A tak prezentują się miseczki
A ta mniejsza z jaśniejszym środeczkiem ma takie ciekawe,bardziej matowe szkliwo,nie znam się na tym zbyt dobrze.
Droga Przyjaciółko-dziękuję Ci jeszcze raz bardzo serdecznie,miseczki są cudowne i już są dla mnie bardzo cenne. Naszym dzieciom również się spodobały-syn od razu powiedział,że ta mniejsza będzie na orzeszki,a większa mogłaby być na precelki ;) Mąż,podobnie jak ja,również ma sentyment do ceramiki,więc i jemu się podobają.
A teraz uciekam i pozdrawiam Was serdecznie ;)
Masz fajną przyjaciółkę ,która obdarzyła Cię ślicznymi miseczkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Martuniu :)
Fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńSą piękne, zazdroszczę prezentu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent. Osobiście bardzo lubię takie przedmioty. Przyjaciółka jest zdolna :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezencik, uwielbiam wyroby ceramiczne :) Gratuluję serdecznie :) Buziaczki :*:*:*
OdpowiedzUsuńPiękny prezent , ma dziewczyna świetny gust :)
OdpowiedzUsuń