Witajcie,u mnie ostatnio wszystkiego po troszkę- świeczniki z zimnej porcelany,notesy,a dzisiaj miś filcowany na sucho. Z tego względu,że jakiś czas temu zamówiłam dosyć dużo czesanki w różnych kolorach,postanowiłam,że jak tylko przyjdzie mi wena twórcza chwycę za igłę i będę filcować...;) Miś będzie prezentem dla koleżanki z okazji narodzin jej drugiego syna-Franciszka;) A tak się prezentuje mój miś;)
A to świecznik,który pokazywałam wcześniej,ale nie zdążyłam Wam pokazać fotki,gdy świece są zapalone;) no i pływają;)
Pozdrawiam Was serdecznie;) Dziękuję za Wasze komentarze;) Jest mi ogromnie miło,że jesteście;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trafiłam tu dziś po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Świecznik jest fantastyczny, buźki tych Elfów ( ? ) i włoski, genialne !
OdpowiedzUsuńMiło mi;) Pozdrawiam;)
UsuńMiś jest obłędnie rewelacyjny i przesłodki! Jestem zachwycona :) Świecznik też prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńNiedźwiedź niesamowicie uroczy - kolorystyka letnia
OdpowiedzUsuńi pozy również wyluzowane jak to w wakacje bywa -
fajnie, że pokazałaś świecznik z ogniem :)
Miś jest śliczny;)
OdpowiedzUsuńŚwiecznik piękny a misio przesłodki:)
OdpowiedzUsuńMiś uroczy po prostu słodziak
OdpowiedzUsuńA pływające świeczki rewelacyjne
Pozdrawiam
Już sama nie wiem co piękniejsze, bo zarówno miś, jak i świecznik... generalnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuń